piątek, 21 listopada 2014

Rozdział IV


-O nie.- I co teraz będzie. 3,2,1,
 -KIAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Hianta w twoim łóżku jest chłopak!
-Zamknij się! I co sie drzesz? Chłopaka nago nie widziałaś?
-Kim ty jesteś?...Chwila, ty jesteś ten z Castel ten z tej bójki. Hinacia co on tu robi?
-A no Nita słuchaj bo on był ranny i postanowiłam, że go opatrzę i zaproponowałam noc...
-Cooo, przespaliście się ? Jak mogłeś ty brutalu- Nita zamachnęła się by uderzyć Sasuke, ale ten w porę złapał ją za rękę i krzyknął
-Słuchaj sobie gówniaro, nie spałem z nią! Nic jej nie zrobiłem, nawet jej nie dotknąłem.
-Dotknąłeś.
-To się nie liczy!
-Ale jednak ją dotknąłeś i jaka gówniaro co?
-Jestem od ciebie starszy wiesz?
-No i co?
-I wyższy.
-Molestujesz mnie!
-Co?
-No dotykasz mnie a ja tego nie chcę.
Natychmiast ją puściłem i stanąłem obok Hinaty, postanowiłem, że trochę ją wkurzę więc objąłem Hinate w pasie i przyciągnąłem do siebie.
-S..Sasuke co ty robisz?- Zapytała mnie czerwona Hinata
-Przytulam cię.
-Allle po co?
-Zimno mi XD ( przepraszam nie mogłam się powstrzymać ;c dop.Autorki)
-Puść ją łajdaku- Wtrąciła się czerwonowłosa.
-Bo co?
-Bo pożałujesz, mój brat potrafi się bić! Skopie ci zadek.
-A jak twój brat ma niby na imię co?
- Kuran Miroku
-Kuran Miroku?
-Tak.
-O kurwa mać, to on ma siostrę?
-To ty go znasz?
-No raczej.
-Skąd?
-(Z gangu kurwa)* Z szkoły go znam.
-Serio? Ale i tak puść ją!
-Koniec! Przestańcie sie drzeć!- Wtrąciła się tym razem jakaś brązowowłosa. - Głowa mnie już od was boli.
-Kiki, po czyjej jesteś stronie?
-Po stronie Hinaty, która chyba zaraz zamdleje, więc ją puść, proszę.
-Skoro kobieta prosi to się nie odmawia.- Niechętnie puściłem Hinatę wolną.
-Wiecie co może ja przyniosę coś do picia, na co macie ochotę? - Zaproponowała lekko czerwona Hinata
-Na herbatę dla mnie i Kiki.
-A dla mnie też herbata.
-Czekaj Hinata, pójdę z tobą.
-Dobrze, a Kiki popilnujesz Sasuke?
-Jasne.
* U Hinaty i NIty*
-Hej Hinata
-Tak?
-Kim jest ten gbur?
-Chodzi ci o Sasuke?
-No, tak.
-Wcale nie gbur, jest miły.
-Nie widać, raczej wredny.
-Ty zaczęłaś z nim kłótnię.
-A co miałam pozwolić by cię katował?
-No też racja, ale mnie nie katował.
-Hinata dobrze się czujesz.
-Nita, nie marudź tylko chodźmy już po tę herbatę!
-Hai!
* U Sasuke i Kiki*
-Witaj jestem Kiki Klostan.
- Klostan? Jesteś siostrą Kotaru?
-Zgadza się, ale nie mamy dobrego kontaktu.
-Nie wnikam.
-Poza tym jestem Sasuke.
-Miło cię poznać.
-Taaa.
-Coś się stało?
-Nie nic.
* Ding ding *
-Halo?
-Sasuke? Gdzie cię wcieło?
-No jestem w domu.
-Cooo, nie wróciłeś się do Castel na bromka?
-Jakoś nie mam ochoty dziś, zbyt dużo wrażeń.
-Łoooo Sasuke pierwszy raz odmawia browarka.
-No widzisz idioto, kończę Naruto.
-Jasne!
-Narazie
-Narazisko
-Sasuke usiądziesz z nami?
- Jasne Kiki.
-O widzę, że już się poznaliście.
-Tak Hinata nie musisz się martwić.
-Ależ ja się nie martwię, no to może Sasuke przedstawię ci Nitę, Nita to jest Sasuke.
-I tak go nie lubię.
-Nita!
-Co?
-Zachowuj się.
-Dobra. Ej tak poza tym co będziemy robić?
-A co chcecie?
-Poznajmy się wszyscy.
-Hmm dlaczego nie.
I tak całą noc spędziłem z tymi dziewczynami gadjąc o wszystkim i o niczym. Lecz i tak moją uwagę przykuwała tylko jedna z nich a jej imię to Hinata.
************************************************************************************
Przepraszam, żę rozdział taki krótki, lecz mam teraz mniej czasu obiecuję, że już jutro pojawi się następny i będzie on dłuższy : )

*W nawiasach będą zapisywane myśli bohaterów : )

2 komentarze:

  1. tak! Sasuke jednak jest moim kochanym chamem! haha mam dziwny gust ;3
    aaa i nowy rozdział na www.sasuke-hinata.blog.pl jak będziesz chciała to zajrzyj ;D

    chce akcje z gangiem! motyw gangu! tak tak tak hahah taki dobry humor z rana ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie akcja z gangiem trochę cierpliwości :D Jestem pewna, że moja niespodzianka z zmianą o 180 stopni Ci się bardzo spodoba i będziesz mile zaskoczona. Poza tym mam ten sam gust XD hahah ;p

    OdpowiedzUsuń